www.klikerowo.fora.pl

muff

Witam, to znowu ja Laughing

Zainspirowana wszelkimi dziwactwami zaczęłam nieśmiało klikać moim psom ruchy tylnych łap. Wcześniej umiały jedynie cofać, więc pomyślałam, że fajnie by było jakbyśmy zrobili więcej kroków w kierunku tej świadomości. O dziwo (ogromne 'o dziwo'!) z Birmą poszło łatwiej Smile

Może dlatego, że z Muffim ćwiczyłam pierwsza, przekonana, że z Bi będzie mi trudniej uzyskać cokolwiek w tym ćwiczeniu. Wzięłam sobie taką długą, nie za wysoką i raczej twardszą poduszkę i chciałam przez komendę 'wsteczny' uzyskać próby chociaż próbowania włażenia na nią łapkami. Efekt taki, że Mutti zgrabnie omijał ją zadkiem Laughing

Męczyłam się dłuuugo, na prawdę długo, bury po którejś tam próbie i zmianie twardej poduszki na poduszkę normalną w końcu zaczaił i ładnie na ''up'' wchodził na nią zadkiem. Niestety opór przed tą większą pozostał, więc postanowiłam wymyślić coś innego. Na pomysł chyba trafiłam w internecie i zmieniłam szybko taktykę nauczania. Teraz robiłam tak, że Mutti musiał najpierw wejść na poduszkę, potem zejść z niej zostawiając zadek i wtedy k/s. O dziwo tym razem poszło w miarę gładko i sprawnie a teraz Muttio wchodzi mi zadkiem nawet na odpowiednio wysokie przedmioty.
Birma zaczaiła szybciej, może właśnie dlatego, bo uczyłam ją już tym drugim sposobem. Ale jak już pisałam w innym topicu, ona kocha wszelkie ćwiczenia na łapki, więc czy to przednie, czy zadnie, włażenie nimi na cokolwiek sprawia jej ogroooomną frajdę Very Happy

Może kiedyś nakręcę.

Teraz mam do was pytanko, otóż interesuje mnie jak ludzie uczą swoje psy wchodzenia tymi tylnymi łapkami np. na ścianę? Co mam robić dalej, żeby dojść do tego efektu? Straaasznie mi się to podoba i psióry muszą to w końcu opanować no Wink

Pozdrawiam!

Gosia&Fuks · Wysłany: Wto 17:06, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ja uczyłam psa na desce tzn. najpierw czekałam, aż stanie tylnimi na desce leżącej na ziemi, później stopniowo podnosiłam jeden koniec deski tak, żeby zmieniał się kąt nachylenia i tak coraz wyżej jak opanował poprzedni etap aż do kąta prostego. A potem kwestia uogólnienia czyli ćwiczenia na drzewach w parku, betonowych ścianach aż do coraz bardziej śliskich i trudnych powierzchni.
Mam filmik sprzed kilku miesięcy, niestety jest tam więcej sztuczek, trzeba przewinąć do 2min 32sek:

http://www.youtube.com/watch?v=SWjN4gYZM9o

Z tym, że to była nasza pierwsza sesja na śliskiej szafie więc Fuks miał jeszcze problemy ze złapaniem równowagi, a że w międzyczasie zaczęłam już mu kształtować kolejną sztuczkę (staram się robić jak najwięcej ćwiczeń na świadomość ciała) więc efekt jest taki, że podnosi również momentami przednią łapę. Aha i jeszcze jedno. Bardzo podoba mi się, kiedy psy zarzucają zadem na ścianę zamiast wspinania się (jak widać to u Fuksa czyli najpierw jedna łapa, potem druga). Ma ktoś jakiś pomysł, jak można to osiągnąć?

mayaismo · Wysłany: Sob 23:52, 27 Mar 2010 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=vnySP3ffkfs

Dymkowa · Wysłany: Nie 14:30, 28 Mar 2010 Temat postu:

doskonały filmik instruktażowy, dzięki!

NatiiMar

Gosia ja Twoim sposobem ucze psy zachowywac strefe kontaktu na huśtawce i innych przeszkodach povhyłych. Wygląda to nieco inaczej, bo pies musi cały wejść tyłem na strefę, ale kształtujemy tak samo:)
Świadomośc ciała bardzo przydaje się na agility.