www.klikerowo.fora.pl

taaatooo

moi drodzy !
stało się Sad

Figa wpadła w jakiś amok i gryzie totalnie wszystko (pomijam zabawki). Nie będę wymieniał co gryzie, prędzej można stwierdzić czego nie gryzie. Gryzie wszystko co na podłodze i na ścianach w jej zasięgu. Nie można spokojnie chodzić po domu, nie można się ubrać, nie można się schylić bo skacze do twarzy. Po tych paru dniach w nowym domu czuje się już jak u siebie - zna każdy kąt. Dla jej bezpieczeństwa zaczynamy ograniczać jej wolną przestrzeń, pozostawiając kuchnię, przedpokój i łazienkę, ale mimo wszystko ona zawsze znajdzie tysiące rzeczy do gryzienia i tarmoszenia.
Chyba popełniliśmy jakiś błąd, ale nie wiemy jaki. Możemy się jedynie domyślać ... A z tego co wiemy Border nie wybacza błędów wychowania. Zastanawiam się jak pozytywnie oduczyć psa takiego zachowania. Podstawiamy jej w zamian jakieś zabawki do gryzienia ale są dla niej atrakcyjne tylko przez chwilę, póki trzymamy ją w ręku. Jak tylko puścimy od razu zaczyna atakować wszystko i wszystkich.
Pomocy !!

Barbara

Nie musiales popelnic zadnego bledu, tylko pies wpadl w okres gryzienia. Szczeniaki gryza (wiekszosc), bardziej lub mniej.
Tylko spokoj i konsekwencja Cie moze uratowac.
Duzo zabawek, duzo zabawy z ludzmi (na warunkach ludzi). Pies sie nudzi, a border bardziej niz inne, bo szybciej mysli Wink

Wiele szkolenia, bo to mjeczy, zajmuje psa idaje kontrole.
Jezeli atakuje ludzi, trzeba sie zatrzymac i nie pozwalac. Blokowac cialem, czesciami ciala, pokazywac co moze robic w zamian (zabawki). Zabawki sa cacy, czesci ciala ludzi czy ich ubranie sa nie dla psa.

Rownoczesnie wszystko co pies moze pozrec trzeba przeniesc wyzej lub pozamykac/pobarykadowac na jakis czas. Jej to przejdzie, ale lepiej zeby nie nabierala smaku na to, na co nie powinna.

Zaczales juz dobrze siad? Siad jest cacy, pies dostaje uwage i co zechce. Siadu przec Toba sie nigdy nie ignoruje. Jak pies siedzi, nie robi innych rzeczy. Rzucanie sie na ludzi jest zabawne dla psa, ale nieprzyjemne dla ludzi, wiec sie psu nie pozwala. Zatrzymujesz psa i stanowczo, ale spokojnie wyrazasz swoja dezaprobate (np a a), pokazujac co ma robis (wziac zabawke, co nagradzasz chwila zabawy z Toba lub slowem/dotykiem).

Taki szczenior uczy sie blyskawicznie, wiec musisz mu szybko pokazac co ma robic, zanim sam wymysli swoja wersje (jak juz zaczal).

taaatooo

Barbaro,

dziękujemy za słowa otuchy i cenne informacje, na pewno się przydadzą Smile

anula_un

taaatoo moja sunia ma obecnie 9mc, i świeżo pamiętam te okresy:)
U nas napewno też przydało się odpoczywanie, czyli kiedy zabawa to zabawa a np po jedzeniu godzinka odpoczynku. I bywało ze dziesiąt razy odprowadzałam ją by położyła się, a teraz zbieram owoce i mój psiak wie ze jak jest zabawa, czy praca to na maxa, a jak odpoczynek to lulanie:)

tomek1

witam... ja tez mam problem ... z 10 miesiecznym owczarkiem niemieckim ... kompletnie mnie nie slucha a na smyczy sie nie da prowadzic ... a jak widzi jakies psy to z checia by je zjadl z tego co zauwazylem i mozna mu mowic jak do sciany i lac go po tylku i tak nic z tego sobie nie robi... a pare razy dostal odemnie w tylek i zauwazylem ze nabral do mnie dystansu i jeszcze bardziej nie slucha...

nie wiem co jest grane ... i nie wiem co mam robic... nie da sie normalnie poglaskac bo od razu gryzie

prosze o pomoc !!!

kiszonamamba

uuu, to z owczarkiem nieciekawie. Ja raczej nie pomogę, bo to poważniejsza sprawa więc wolę się nie wtrącać z moim niewielkim doświadczeniem, ale wygląda to tak jakby pies był bardzo zestresowany... może słaby socjal?
I biciem nic nie zdziałasz- nic pozytywnego. będzie tylko gorzej, także nie rób tego! To mogę śmiało powiedzieć.

tomek1

hmmmm... tez tak mysle ze to jest na tle narwowym ... i teraz ma stresa jak byl maly to kazdy podchodzil do niego i mu dokuczal... to za ogon ... to za ucho a nie powinno tak byc ...

kurcze jak go odstresowac? i pomóc ? pomocy... !!!

Barbara

Nie piszesz jak psa szkoliles, ale z tekstu wynika, ze jezeli szkoliles, to raczej bezskutecznie. Czyli jak by nie bylo, czas zaczac psa szkolic. Musisz zaczac w domu, od podstaw. Krok po kroku, zaczynajac od targetowania.

tomek1

hmmm... no wiesz raczej to co ja robilem to nie mozna tego nazwac szkoleniem jakims profesjonalnym czy cos w tym rodzaju... wiec to co ja robilem to fakt mozna nazwac szkoleniem bez skutkow ... albo i skutki sa... tylko nie za dobre

naprawde byl bym wdzieczny za jakies kolwiek podpowidzi z twojej strony i wyjsnienia mniejwiecej co na czym polega... bo fakt jest taki ze sie nie znam za bardzo na czym polega bynajmniej "TARGETOWANIE" ... a bardzo mi zalezy na tym zeby cos tego psiaka nauczyc puki mam nadzieje jest na to czas ... tak wiec naprawde bylbym wdzieczny... Zabardzo na szkolenie nie mam jak z nim chodzic nie stety praca taka jaka mam mi w tym nie pozwala zupelnie... i chcialbym go cos w domu podszkolic ... Smile

kiszonamamba

bez problemu znajdziesz na forach informacje na temat targetowania. chyba nawet i tu jest coś o targetowaniu- pamiętam, że sama wrzucałam tu link z filmikiem z mojego pierwszego targetowania. Więc wystarczy chwilę poszukać.

Barbara

Jako, ze piszesz na forum klikerowym, to zalozylam, ze wiesz co to jest. Jezeli nie, to poczytaj tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

tomek1

teraz rozumiem o co chodzi ... dzieki wielkie Smile

) zaczynam od targetowania.... zobaczymy co z tego wyjdzie... jeszcze raz wielkie dzieki ... mam nadzieje ze beda tego dobre skutki...